oddomowiony za mało miejsca na uśmiech i oczy wciąż bardziej bezdomne marzenia odeszły z matką obcą jak nadzieja autor Madison Napisany: 2015-10-02 Dodano: 2015-11-10 09:23:23 Ten wiersz przeczytano 1188 razy Oddanych głosów: 24 Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
użytkownik usunięty 2015-11-10 matka - nadzieja głupich... pobawiłaś się tym, ciekawie nawiązując do trudnych relacji peela z matką, beznadziejnych, podoba mi się miniaturka, tytuł też;)
MamaCóra 2015-11-10 Bardzo smutna treść, ale jakże dużo jej w tej miniaturze, aż przelewa się przez progi emocji. Pozdrawiam
krzemanka 2015-11-10 Wymowna i smutna miniatura. Skoro można kogoś udomowić, można też oddomowić - konsekwentnie pozbawiając miłości. Miłego dnia.
Komentarze (34)
nadzieja - matka głupich, lapsus:)
matka - nadzieja głupich... pobawiłaś się tym,
ciekawie nawiązując do trudnych relacji peela z matką,
beznadziejnych,
podoba mi się miniaturka, tytuł też;)
Bardzo smutna treść, ale jakże dużo jej w tej
miniaturze, aż przelewa się przez progi emocji.
Pozdrawiam
Wymowna i smutna miniatura. Skoro można kogoś
udomowić, można też oddomowić - konsekwentnie
pozbawiając miłości. Miłego dnia.