Oddycham ziemi zapachem
Uwielbiam poranki we mgły obleczone,
zawieszone w górze, osiadłe na trawach.
Lada chwila spadną na łąki zielone
nawilżając glebę w kwiecistych murawach.
A sieci pajęcze misternie utkane
wplecione w gałązki pachnącej rośliny.
Drżące krople rosy, błyszczące jak
diament,
w bielutkim welonie uroczej dziewczyny.
Oddycham z radością tej ziemi zapachem,
co ją miłość Pana ludziom w ręce dała,
której płody często przyszło jeść ze
smakiem,
gdy chleb spożywałam, ręka mi nie
drżała.
W dzieciństwie inaczej chlebek mi
smakował,
Bo był bardziej gruby, może bardziej
czarny.
Ten matczyny wypiek każdy pałaszował,
z miłością czekany, gdy przeszedł przez
żarna.
Dziś pozdrawiam ciebie kraju mój
kochany,
tak mi tęskno za tym co tam pozostało.
W moim starym sercu jesteś zachowany,
ono aż do końca będzie cię kochało.
Komentarze (33)
Cudowna jest Twoja Liryka, Broniu.
Serdecznie pozdrawiam.:)
Zdaje się,że tęsknota to jest świetna wena.
Sercem pisany...dlatego piękny, bogaty w uczucia..
Pozdrawiam
Przepiękna tęsknota za Ojczyzną.
Pozdrawiam serdecznie :)
Przecudnie malujesz tęsknotą. Pozdrawiam ciepło Broniu
:)
Wzruszająca tęsknota.
Pozdrawiam Broniu :)
Piękny i wzruszający...
Pozdrawiam ciepło, Bronisławo :-)
Cudowny, wzruszający wiersz. Pozdrawiam bardzo, bardzo
serdecznie. M
Tak, to jest przepiękny wiersz przepełniony tęsknotą i
miłością za domem rodzinnym, za ojczyzną i za
matczynym chlebem...
Pozdrawiam z uznaniem Broniu :)
Przepiękny wiersz, pełen nostalgii i patriotyzmu...
Z wielką wrażliwością napisany każdy
wers-piękny,tęsknotą osnuty wiersz:)pozdrawiam
serdecznie*
Z przepięknych wspomnień wypływa wielka tęsknota za
krajem ojczystym. Udanego i miłego dnia:)
ogrom tęsknoty za Ojczyzną i za tym co było...
Tęsknota i nostalgia do ojczyzny
miłego dnia :)
Przepiękna nostalgia, bardzo obrazowo i ciepło o
naszej ziemi i chlebie powszednim.
Pozdrawiam serdecznie.