13 grudnia 1981
czarna noc jak okulary generała
kwiaty nadziei rozjechane czołgami
i wdeptane w ziemię
teraz zamarzniętą
zamiast koguta z Teleranka
dekret który zabrania wszystkiego
pośpij jeszcze córeczko
zanucę ci kołysankę
zanim przyjdą i mnie zabiorą
tatusiu czy to wojna
a z kim ? ...
autor
Maciek.J
Dodano: 2016-12-13 11:33:29
Ten wiersz przeczytano 2103 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
+
Smutne dzieje
I ja tam byłam, i ... Pozdrawiam.
Tak było... pozdrawiam :)
bardzo dobry wiersz, zatrzymał mnie na dłużej
pozdrawiam :)
Nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić.
dobry wiersz
Dobry wiersz ...
może być :))
Jestem pod wrażeniem
Znakomicie, Maćku:)
35 lat mija a my pamiętamy
dobry wiersz pozdrawiam
...to nasze, moje...czasy...doskonale je pamietam...
niedziela, ranek i brak informacji co z Polską...całą
noc transporty wojskowe z Piznania do Warszawy
jechały...a później...przepustki, kontrole,
kartki...pozdrawiam serdecznie, miłego dnia
jakoś tego głosu nie widzę;)
Stan wojenny przypadł na okres mojego dzieciństwa.
"kwiaty nadziei rozjechane czołgami"
Bardzo tragiczne losy Polaków.
Dobry wiersz.
Byłam dzieckiem ale niektóre elementy tamtych czasów
Smutne to były chwile
Pozdrawiam