Odmiany Miłości
Z wiosną budzą się nowe nadzieje, że może ona będzie łaskawsza i przyniesie nam to za czym tęskni każdy z nas...
Miłość jest jak marzenie,
czekasz jej przyjścia stale
i samotnie od wielu już lat...
Miłość to senne złudzenie,
chcesz ją złapac - ucieka wciąż
gdy ją gonisz - znika jak wąż...
Miłość to tylko ciche westchnienie,
w noce bezsenne wyrywa się
z samotnych serc jak dziki ptak...
Miłość jest Twoim przeznaczeniem,
znajdzie Cię wszędzie i jak cień
podąży za Tobą w daleki świat...
Miłość to Twego wnętrza pragnienie,
pojawia się i ze świtem znika,
gdy myślisz, że już ją w ręku masz...
Miłość to wieczne utęsknienie,
za ideałem, którego szukasz,
znajdziesz - podążasz za nim
i odtąd idziesz, krok w krok...
Miłość jest jak osamotnienie,
wiesz, że trwasz w duecie,
a gdy już muzyka ustaje,
pozostajesz na dlugo sam...
Miłość jest jak choroba uznana,
leczenia wymaga, gdy przybiera
niebezpieczny dla życia stan...
Z każdą wiosną, powiem to skrycie, dopisuję tu nową odmianę miłości, która urozmaica moje dalsze życie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.