w odpowiedzi gdzie moja Wena
wczoraj mnie spytano gdzie moja Wena...tak powstała ta rymowanka
dla A M
gdzie jest twoja Wena
wczoraj mnie spytano
powinna być ze mną
wieczorem i rano
powiem do was szczerze
przyznacie mi rację
że dałam jej wolne
niech też ma wakacje
nie mogłam codziennie
chodzić z nią na plażę
co będzie robiła
wkrótce się okaże
jak mi doniesiono
podobno w południe
na plaży nudystów
bawiła się cudnie
wieczorem na molo
o zachodzie słońca
z tłumem wczasowiczów
wciąż robiła zdjęcia
na błękitnym niebie
płynęła z obłokiem
widziałam to wczoraj
mrugnęła mi okiem
po fali płynęła
a jak będzie chciała
wkrótce wróci do mnie
już się wyszalała
Komentarze (61)
No i się znalazła. Nie trzeba było czekać Pozdrawiam.
Świetny z poczuciem humoru.
I tak wróci, bo co sama zrobi.
Pozdrawiam serdecznie.
bo wakacje wszak mijają
weny-uciekinierki wracają:)
heh, sama wróci na kolanach :)
bardzo wesoło :)
I wtedy Marysiu..., nie uciekaj z Beju
Pięknie , czyta się jak płynięcie po falach .
Pozdrawiam Dobrej nocy .
bardzo płynnie, fajnie
po falach plywala,
lecz wrocila do mnie,
juz sie wyszalala,
a teraz bedzie mnie
na wiecznosc kochala
czego Ci bardzo zycze
wenie też trzeba poluzować, wróci skruszona,
pozdrawiam
wesoły wiersz !MARIANNO dziekuje za zyczenia i
serdecznie cieplo pozdrawiam
ale wesoło tutaj!:) Wena to trudna kobieta... ale
warto ją kochać:)
Teresa ma rację, nie tak łatwo się jej pozbędziesz.
Pozdrawiam :)
Wena to dość grymaśna bywa pani
lecz widzę,że jest i nie opuszcza Cię
pozdrawiam serdecznie:)
Nie opuści CIĘ choćbyś chciała,
ona się w Tobie zakochała.
Czy we dnie,czy w nocy,
na lądzie czy na morzui
- wszędzie Cię zaskoczy!
pięknie lirycznie i
wesoło
pozdrawiam z mazowieckim niebem
Jak widać, karmarg, szybciutko wróciła:))