...::ogień::...
Zapalam świeczkę
w sercu mym ogień płonie,
żar iskry miłości
wciąż czuje twe dłonie
Wędrujesz po mapie ciała mego,
Rozkosz mi mówi ,że to nic złego.
Więc idż tak dalej w tej namiętności,
wskaż drogę mi miły
Radośc mych zmysłów w tobie zagości
Ma nagość jest twoją
Ty do mnie należysz
Szeptam ci -kocham-ty teraz w to
wierzysz
Grzechem spaleni
W grzechu toniemy.
Tylko we dwoje,nasze ciała
w jedno splecione.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.