okulary
Dotad wszystko na co patrzylem bylo
rozmazane
Nie rozpoznawalem kto wrog a kto
przyjeciel
Nie widzialem czy uczucie jest prawdziwe
czy sztuczne
Lecz zalozylem okulary i wszystko stalo sie
widoczne
Rzeczywistosc okazala sie przytlaczajaca
Wcale nie zobaczylem otaczjacego mnie
dobra
Zmienilo sie jedynie rozumienie przezemnie
niegdys niewidocznej milosci ojca
Ale tych zlych rzeczy jest duzo wiecej
Stalem sie obserwatorem brutalnosci,
oszustwa i sprzedanych uczuc w miescie
Wiec wybilem jedno szklo w mych
okularach
Moze teraz bede widzial tylko dobro, ktore
ponoc nas otacza
Komentarze (1)
czy jest nam dane
rozpoznawanie
okulary nie zawsze pomogą
nie zawsze nam oczy otworzą