Okup
miłość z miłości
alkoholika picie poza domem
z kumplami od kieliszka
usidlonymi za chłam
szale wagi równane
do utraty życia
dla życia bliskich
ich wolności
i abstynencji
dla zwycięstwa dobra nad złem
Z zbiorku: "Na krawędzi" autorstwa: Anny Błachuckiej, Mirosława Madysia, Janiny Raczyńskiej-Kraj, Jerzego Wójtowicza
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2023-01-22 15:44:24
Ten wiersz przeczytano 1291 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
I tutaj ja tylko jeszcze nie dotarłam kto złożył ten
okup - żona, bo trwa nadal w związku z pijakiem, czy
tenże pijak w jakimś sensie, ale nie wiem w jakim. A
może w zupełnie innym znaczeniu należy to rozumieć.
Tessa50 dziękuję za wyrazy sympatii.
Pozdrawiam :)
Janino, bardzo ważny życiowy temat. Dziękuję za
komentarz u mnie i ślę serdeczności :)
Najka dziękuję za refleksję i dobre słowo.
Pozdrawiam :)
JoViSkA dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam :)
Pijak to pijak...nadużywający z kumplami czy w domu
traci kontrolę nad sobą i niszczy rodzinę ...szkoda
słów o takich...pozdrawiam a wiersz dobry i trafny.
Straszna choroba, przez którą cierpi nie tylko chory,
ale także najbliższe otoczenie...Pozdrawiam ciepło
Janino :)
aTOMash dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam :)
Takie wiersze bolą, tylko szkoda ze nie tych ktorzy
na to zasluguja by ich bolały...;)
Anna2 dziękuję za odwiedziny.
Pozdrawiam :)
Jeśli udało się wyjść z choroby alkoholowej to
zwycięstwo.
Kazimierz Surzyn dziękuję za refleksyjny komentarz.
Pozdrawiam :)
tsmat dziękuję za obyczajową refleksję.
Pozdrawiam :)
Bardzo wymowne, dramatyczne wersy, alkoholizm jest
chorobą, którą trudno wyleczyć, potrafi zniszczyć
życie samego alkoholika, ale też jego rodzinę,
pozdrawiam ciepło.
Mojeszkice dziękuję za odwiedziny i refleksję.
Pozdrawiam :)