Okup
miłość z miłości
alkoholika picie poza domem
z kumplami od kieliszka
usidlonymi za chłam
szale wagi równane
do utraty życia
dla życia bliskich
ich wolności
i abstynencji
dla zwycięstwa dobra nad złem
Z zbiorku: "Na krawędzi" autorstwa: Anny Błachuckiej, Mirosława Madysia, Janiny Raczyńskiej-Kraj, Jerzego Wójtowicza
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2023-01-22 15:44:24
Ten wiersz przeczytano 1290 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Sotek dziękuję za komentarz i dobre słowo.
Pozdrawiam :)
Witaj
Wymownie, alkoholizm jest chorobą degeneracyjną.
Niszczy wszystko.
Pozdrawiam
BordoBlues dziękuję za życiową refleksję i niestety,
ciągle aktualną.
Pozdrawiam :)
Larisa dziękuję za miły komentarz.
Pozdrawiam :)
Dramatyczny przekaz, ale tak właśnie jest...
Pozdrawiam serdecznie
Alkoholizm to trudny temat i z pewnością dla wielu
niezrozumiały.
Wiersz rozbudza wyobraźnię i skłania czytelnika do
refleksji.
Pozdrawiam
Marek
Alkoholicy żyją w swoim świecie wartości,
niezrozumianym przez niepijących. Niestety niszczą nie
tylko siebie, ale wszystko i wszystkich wokół.
Pozdrawiam :):)
Bardzo mocny wiersz!
Dramatyczny.
Doskonała puenta!
Pozdrawiam bardzo serdecznie