Za szybą
Miłość zaczyna się rozwijać dopiero wówczas, gdy kochamy tych, którzy nie mogą się nam na coś przydać Ona ukoi Twoją samotność istnienia. (1900–1980), niemiecki filozof, psycholog i psychoanalityk
Za szybą
jakie to dziwne uczucie
gdy masz je i widzisz
że nie kochają
nie umiał się z tym pogodzić.
zabijany co dzień słowami egoizmem
wylewał grube łzy trawiąc swój ból
każdy chce być kochany
za swoje niepowtarzalne istnienie
za swoje niedoskonałe człowieczeństwo
bez względu na niemożliwość do
zniesienia
humorów fobii przyzwyczajeń i inności
to pragnienie bezwarunkowej miłości
starał się prosił w myślach
wołał kocham was i czekał na odzew
kochajcie mnie będę lepszy
ale bezmyślni nadęci prostaccy obojętni
widzieli go tam ale nic nie robili.
nawet przez szybę był cieniem
i któregoś dnia upadł
i nikt nie zauważył
świat dalej grał teatr na scenie
przeszedł po nim
została cisza
jakby nigdy go nie było
a to był człowiek!
28.05.2008r. HALUSIA
Komentarze (10)
niezauważalna postać z sercem bijącym gorąco,
niepodlewane uczucie zwiędlo , niekochane życie się
skończyło ...i zdeptane zostało jak robak, smutna
rzeczywistość, oby jak najrzadziej w realu!
Halusia,
"i któregoś dnia upadł
i nikt nie zauważył
świat dalej grał teatr na scenie
przeszedł po nim
została cisza
jakby nigdy go nie było
a to był człowiek!"
ten fragment jest fantastyczny :-)
Wiersz pelen tresci. Pragnienie bezwarunkowej milosci.
Wszyscy pragniemy takiej, chcemy, aby zaakceptowano
nas, kim jestesmy. Ale trudno otrzymac ja. Dlatego
tyle nieszczesliwych milosci bez wzajemnosci. A w
Twoim wierszu jeszcze gorzej, podeptanie tego
wszystkiego, co piekne w duszy.
Potrafisz zainteresować i wzruszyć wierszem i tak
trzymaj.
Marzenie o bezwarunkowej miłości kto z nas nie marzy o
takim czymś. I tu zgodze się z przedmówczynia. To
właśnie w osobie matki możemy doszukac się takiej
bezwarunkowej miłosci. Wiersz bardzo ładnie przekazał
emocje. Podoba mi się
Wiersz interesujący szczerze popieram swoją
zgodność ,ale czasem myśle że bezineresowną miłością
potrafi kochać tylko matka.
Wiersz niesie piękne przesłanie o miłości która nie
potrzebuje darów.
hmm...każdy pragnie miłości nie każdy umie ją okazywać
i przeżywać...ładny wiersz
Tak, w każdym człowieku jest miłość.Głupi ten, który
tego nie widzi i grodzi się zimną szybą
obojętności.Sam!
To prawda, prawdziwa miłość jest bezinteresowna.
Obdarza, nie czeka na dary. Tylko, że ludzie nie
chcą, może nie potrafią właściwie kochać. Dlla
wiekszości najwazniejsze jest słowo "ja". Piękny
wiersz do zadumy i stawania się lepszym.