Ona
Jest za drzwiami? Nie... przeniknęła
mury.
Zakorzeniona do końca istnienia,
domu i duszy.
Wbiła się kolcem, rozdarła serce
z którego cieknie krew strugami rozpaczy.
Wydarła miłość.
Zabiła szczęście.
Rozszarpała nadzieję.
Zdeptała marzenia.
Zagasiła słońce złotej jesieni.
Ciężar życia zawiesiła na włosku
Ona...
Pełna ambrozją trwała czas
przesypywania.
Klepsydra... rozleciała się,
podzieliła pustkę na swoje dni.
Trzyma ją w splamionych dłoniach.
Może czuje ją i w drewnianym sercu...
i tylko tyle.
Ona... była przed murem i jest za murem.
Nie umrze nigdy... jak znak czasu.
Moi kochani, widzę że intepretacja wiersza jest różna i o to chodzi. Napisałabym, ale tak jest o wiele ciekawiej. Jestem ciekawa,czy ktoś z komentujacych trafi w sedno. Nie śmierć.
Komentarze (8)
A ja nie będę orginalna i powiem , że o miłość chodzi
Julce56.
Ona już taka jest...
Wszystkich całunem ciemności okryje...
Lecz, czy oprócz Niej anioł, czy też bies...
Odpowiedź - w ciszy zimnej
Zgadzam sie z Heniem, o smierc chodzi, ta wydrze, co
najdrozsze i ta zawsze bedzie zyc i kosic po drodze
swoje ofiary.
Piekny i straszny wiersz. Dla mnie piszesz o
zazdrosci, ktora jest dla milosci niczym innym jak
smiercia.
Zabrała drogie Twojemu sercu osoby, ma również na
wszystkich swoje sposoby, jest dokładna jak dama żadna
i punktualna. Dobry wiersz, każdy może interpetować po
swojemu.
Dla mnie jest to jednoznacznie śmierć,a wiem co się
czuje czekając na nią -jak również kiedy przychodzi
niespodziewanie i zabiera co swoje i znika! W tym
wszystkim jest jednak jakiś sens a-Ona-jest
szczególnie dokładna i w końcowym rozrachunku i tak
należymy do Niej!.. Ładny i dojrzały wiersz ,a tak-
jak się rodzimy to się jeszcze o tym nie
myśli..pomyślności..
Postawiłaś mnie przed wyborem, kim jest Ona?!
Dopatruję się tutaj różnych znaczeń, śmierć, nadzieja,
trauma, apokalipsa....Wiersz wzbudza emocje i pobudza
do rozmyślań. julka56, powiem tak serdecznie i bez
owijania w bawełnę, Ty naprawdę zaczynasz pisać
wiersze, a nie opowiastki z życia. Świetny wiersz.
Twoj wiersz jest smutny i ciezki od tragicznych,
ostatecznych slow. Nie zostawia nadziei.