Opętanie,jak dla mnie.
Nie śpię lecz śnię.
Otulona mgiełką myślę o Tobie.
Zmysły pracują,umysł wariuje.
Dotyk,ręce trzymają koszulę.
Woń,czuje Twój zapach.
Uczucie jak bym cię przytulała.
Umysł.Kobieto wieszasz pranie,ktoś puka do
drzwi.
On wrócił,a ja jeszcze nie mam obiadu.
autor
Bunia
Dodano: 2007-03-16 10:09:17
Ten wiersz przeczytano 479 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.