Opozycja
Inspiracja i I zwrotka Gminny Poeta
Jesienny wieczór gra telewizor,
Tatkę zajmuje mądra audycja.
Jasiu choć bawił się nagle pyta:
Co to takiego jest opozycja?
Tato pomyślał chwilę i taki
Dobry mu przykład przyszedł do głowy:
Doszedłem właśnie z mamą do wniosku,
Że przydałby się samochód nowy.
A opozycja to babcia z dziadkiem.
Babcia, że nasz grat dobry – mi wciska,
A dziadek mówi, by piec wymienić,
Bo nasz szkodliwy dla środowiska.
Choć mają fuchy, emerytury –
W sumie to całkiem pokaźny dochód,
To tatuś będzie musiał wziąć kredyt,
Ażeby kupić nowy samochód.
Na to rzekł dziadek: To dobry przykład,
Lecz nie powiedział tego ci tata,
Że premier w marcu zamknął mu firmę,
Bo jakiś wirus w powietrzu lata.
Tatuś z mamusią chcą kupić auto,
Jeszcze wydatki inne planują,
Ale nie mają żadnej gwarancji,
Że jutro taty nie zredukują.
Więc się zastanów Jasiu przez chwilę:
Gdy tata straci pracę, to wtedy
Pensja mamusi pójdzie na życie,
A z czego spłacać będziemy kredyt?
Jeszcze nas czeka duży wydatek:
Tylko dwa lata miasto pozwala
By – tak, jak dotąd to było – zimą
Domy paliwem stałym opalać.
Więc piec gazowy lub pompę ciepła
Każdy dziś musi zainstalować,
A tatuś wszystkie swe oszczędności
Chce w nowe auto zainwestować.
* * *
No to wiesz Jasiu, co opozycja?
- Tatuś od dziadka przywołał syna –
Wiem tato, że to jest głos rozsądku,
Gdy władza głupstwa robić zaczyna.
Komentarze (15)
za Krzemanką
Świetny i błyskotliwy tekst
bardzo mądry przekaz
pozdrawiam serdecznie:)
Wreszcie jak ten wnuczek zrozumiałam co to
opozycja.Bardzo mądry wiersz.Pozdrawiam serdecznie.
Nigdy chyba nie będzie dobrze, jeśli władza będzie,
jaka jest... Pozdrawiam serdecznie +++
Przepraszam Michale za mój wpis nocny. Mówiłem, że nie
pamiętam konstruktywnych planów opozycji, ale
najpewniej byłem zaspany. Przecież były trzy.
Zlikwidować pewną telewizję, zlikwidować IPN i
zlikwidować CBA. Czyli chłopaki jednak działają.
bystry chłopak z tego wnuczka
oby tylko opozycja taka zawsze była
Ja stawiam na nowy samochód ... i opozycji o zdanie
nie pytam ...
taki już jestem wiersz bardzo fajny...
Dobry przekaz w fajnym wierszyku. Kupno samochodu (nie
do celów zarobkowych) to w ogóle najgorszy finansowo
zakup, więc o krytykę było tu łatwo:). Pozdrawiam
Podoba mi sie nauczanie za pomoca przykladu z nowym
samochodem, gwarancja plynnosci budzetu domowego I
zblizajacym sie wydatkiem na piec. Nalezaloby jeszcze
dodac, is drudzy dziadkowie zamiast wydatku na piec
nalegaja na pomoc choremu bratu, Samochod mozna dostac
za pol darmo jesli spelni sie warunki wsparcia od
dalekiego wujka, ktory ostatnio wybudowal nowy szpital
I wspiera za granica inwestycje w konkurencyjne firmy
wobec dzialalnosci brata I taty.
Bardzo trafnie :)
Pozdrawiam
jeśli to głos rozsądku- to w porzo. Ale ciężko jest
żyć z kimś kto ciągle szuka dziury w całym. Znam to z
doświadczenia.
Podoba mi się przekaz w treści i formie i puenta w
której Jasiu podaje definicję opozycji. Każdy powie,
że jest właściwa, jeśli tych z którymi sympatyzuje
postawi w roli opozycji. Miłego dnia:)
Głos rozsądku.
I wszystko się niby zgadza, i wiersz gładko napisany.
I tak sobie czasem myślę, że biedny ten mój kraj.
Krótką pamięć mamy, tak sobie myślę jeszcze.
A opozycja, choć bardzo potrzebna i święte jej prawo
krytyki.
To z planem na przyszłość u niej licho, co i jak.
Jedynie- odsunąć rządzących i więcej nic. Ot tak.
Na koniec przypomniały mi się słowa kiedyś
wypowiedziane.
"Polskość to nienormalność".
Ból we mnie.
Zgadza się od tego ona w końcu jest, ale jedynie w tym
wypadku gdy ma coś mądrego do zaoferowania, bo jeśli
jedynie tylko nie bo nie i zawsze nie choćby nie wiem
co to trudno ją nazwać konstrukcyjną. Przypomnę sobie
kampanię gdy Twój opozycjonista przejął wszystkie
postulaty mojego włącznie z tym że będzie pewna ulica
w Warszawie. Wszystko się mu nagle zaczęło podobać i
wszystkie plusy i minusy a czy coś swojego
zaproponował to nie koniecznie pamiętam, a dziś
powróciło nie bo nie nawet szukają winnego kto z nich
zrobił antypis. To troszkę śmieszne ale to jedynie
moje spojrzenie na tą sprawę. Jeśli Cię swoim wywodem
uraziłem to przepraszam nie było to moim celem, ot po
prostu mam inne zdanie i staram się je jakimiś może
głupimi ale faktami podeprzeć. Wierszyk fajny może
nawet fajniejszy od mojego Pozdrawiam Michale i
spokojnej nocki życzę ja wstałem tylko by Ci odpisać i
też spróbuję pospać:))))