Orkiestra Uliczna z...
https://www.youtube.com/watch?v=0Y8Q5v0QQhU&list=PLlAL bc1Bve4eDpxZMF3jeGh2t-pPkRVmy
Historia tej ulicznej warszawskiej kapeli
datuje się od lat 26 -27 ubiegłego
stulecia. Grupa młodych muzyków spotkała
się w Bielańskiej knajpie „u Bochenka” pod
wodzą braci Jaworskich Eugeniusza i
Władysława. Ich muzykowanie tak zachwyciło
słuchających, że posypały się zamówienia.
Można by rzec, że zapewnili sobie miejsce w
panoramie Warszawy. Gdy wybuchła II wojna
światowa grupa pod wodzą braci Jaworskich
nagrała „Zakazane Piosenki”. Warszawiacy
zaczęli się oswajać z grupą muzyków
grających na ulicach, ale też na wielu
estradach także za granicą. Grupa wzięła
nazwę od ulicy, na której najczęściej
występowali. Ich lider Janusz Mulewicz
nadał tej kapeli swój specyficzny kształt
znany mieszkańcom stolicy. Początkowy skład
liczył 17 osób pod przewodnictwem braci
Jaworskich.
Wielokrotnie przystawałam zauroczona ich
muzyką i interpretacją znanych przebojów
jak np. „Cicha Woda”. Docierali do
szerokiej rzeszy odbiorców z każdej
muzycznej nacji. Nawet młodzi ludzie,
którzy słuchali raczej rocka, jazzu itp.
przystawali zachwyceni.
Popularność tej specyficznej grupy trwa do
dziś. W dobie dzisiejszej ich skład jest
mocno okrojony („grają w pobliżu metra
Centrum przy tzw. ”Patelni”), wrzucam im
monetę lub banknot i zauroczona przystaję
na dłuższą chwilę. Uważam, że takie
muzykowanie nie powinno zaniknąć, bo jest
cząstką nas wszystkich.
Niesamowita wycieczka w krainę, którą
ukochałam od dziecka.
Komentarze (33)
I ja z przyjemnością...
Miłego dnia.
Z przyjemnością przeczytałam
niesamowitą wycieczkę ...
Uroczego dzionka :))
Trochę prozy od rana. Pozdrawiam.
Miło poczytać o takich obrazkach ze "starej" Warszawy.
Ładnie grają, są kulturalni, nie są namolni. Dobrze,
że (jeszcze) są.
Dziękuję i pozdrawiam.
:)
Blondynko Dorotko dziękuję za Twój komentarz pod moją
prozą
mam zamiar mój wizerunek zmazać i w to miejsce dam
wiosenny avatar
Z przyjemnością się czyta, muzyka OK! Pozdrawiam Basiu
poświątecznie-:)
a kuku, wandaw dziękuję za komentarz pod moją prozą
Piękny wspomnieniowy wiersz o wspaniałej Warszawskiej
Kapeli Podoba mi się taka muzyka
Pozdrawiam serdecznie Basiu
Basiu, są błędy w stylistyce.
Pozdrawiam:)
waldi1, Mirabella, JoliOli dziękuję za komentarz pod
moją prozą
Te krainy są najpiękniejsze....
Dziekuje za przypomnienie tej niepowtarzalnej nuty :)
ucalowania
Lubię takie muzykowanie .. zawsze przystanę ..jak jest
piękne granie ..
Ona56 Elu to także moja Warszawa a mieszkam w niej
tyle lat ,dziękuję za Twój ciepły komentarz pod moją
prozą