OSACZONY
Jestem ciągle osaczany
wszyscy wciąż coś ode mnie chcą
jestem tym wszystkim już bardzo zmęczony
mam już tego naprawdę dość.
Ciągle muszę spełniać wszystkich
pragnienia
dogadzać im, wykonywać wszystkie
zlecenia
dźwigać bagaż wypełniony problemami
nie mając dla siebie chwili wytchnienia.
Życie nie na tym ma polegać
by jedna osoba robiła wszystko co trzeba
musi jej ktoś w życiu pomagać
bo sama nie da rady, będzie niedomagać.
W życiu musi być partnerstwo
należy wspólnie pokonywać trudy
pomagać sobie w każdej sytuacji
bo tylko wówczas wszystkiemu sprostamy.
Nie zawsze mogę udźwignąć taki bagaż
często ten ciężar mnie przerasta
dlaczego nie chcesz pomagać mi w życiu
i zostawiasz mnie samego, to jest
zdrada.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.