I OTO
i oto ma miłość
w swej sile bezbronna
puchu cząstka wyrwana
z kołdry snu głębokiego
unoszona podmuchem
szeptu myśli twoich
i oto zazdrość moja
głupia choć tak oczywista
jak sęp co resztki
rozsądku wyrywa
rany krwawiące łzami zostawia
i oto pożądanie co z cichego
strumyka w rwący potok
zamienia się gdy deszczem
palców moje ciało poisz
i oto słowa kocham cię
co w swej banalności
to wszystko znaczy
autor
Stasiuk Artur
Dodano: 2006-11-04 19:11:40
Ten wiersz przeczytano 558 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.