Pająku.
Piotrowi.
przecież dobrze wiesz jak bardzo się
boję
pająków
a ty snujesz pajęczynę
na muszki i inne robactwo
nie zdajesz sobie nawet sprawy
że wpadłam
w to twoje jedwabne paskudztwo
i nie mogę się z niego uwolnić
za cholerę
we włosach mam długie pasma
srebrnych nitek
przylegają do mnie tak bardzo
jak powinny przylegać twoje dłonie
będę jedyną ważką w tej pajęczynie
tylko
pozwól mi poprosić
żebyś nie pozwolił mi
poddać się i przestać uciekać w twoje
ramiona
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.