Palcem na wodzie...
okrąglutki 300 wiersz, trochę się ich nazbierało...
Jeszcze mam ciągle jedwabną skórę,
czułość w spojrzeniu,
jeszcze planuję spotkanie z tobą
w Zauroczeniu.
To na nas czeka wilgotny piasek,
by odbić stopę,
boję się myśleć, aby nie zepsuć
co będzie potem.
Jeszcze przed nami słodkie czereśnie,
zachody słońca,
jeszcze mi powiesz jak śpiewa trawa,
gdy wiatr ją trąca.
Dlatego wybacz, nie powiem więcej,
niech świt wywróży...
wiem tylko jedno, jesteś mi bliski,
nie czekam dłużej.
Komentarze (9)
Piękny ten wiersz... jak muzyka brzmi i ta miłość
nieprzemijająca. Jakie to wszystko urocze. Takie
wiersze uwielbiam czytać. Widać wyraźnie talent
autorki.
Piekne wyznanie miłości, jestem pod wrażeniem Twego
lekkiego delikatnego pióra. Treść i forma wiersza
zachwycają
jak zwykle.
Gratulacje - 300 wiersz to już ładny dorobek.
Piękny i ciepły wiersz- takie "przekomarzanie się" z
ukochanym, podane w ładnej oprawie pejzażu morskiego:)
gratuluję jubileuszowego - ładny ciepły z nutką
optymizmu wiersz
Ładne to wyznanie w jubileuszowym trzysetnym wierszu.
Tylko to zbyt stanowcze zakończenie. Zawsze warto
poczekać. Z przyjemnością będe czytał następne
wiersze. Tylko proszę o więcej optymizmu. Za oknem
takie piękne słońce.
Lubię takie radosne i pełne optymizmu wiersze.. tym
bardziej że taki piękny jubileusz.. gratuluję.
Trochę przekorny ten wiersz, ale ładnie napisany.
Palcem na wodzie jest napisane. Co tam pisanie - myśl
i uczucie jest ważne. Gdybyśmy mieli 1000 lat życia
przed sobą, a martwili się, że kiedyś umrzeny (czy
zostaniemy sami) - to tak jakbyśmy już nie żyli (a
nawet gorzej). Z tego powodu nie czekajmy dłużej.
wiec nie mysl:) czujesz teraz wystarczajaco wiele, by
uczucia Cie poniosły:)