Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pamiętnik morderczyni

toczyłaś zdradę
błękitną jak krew
całowałaś lęki na śmierć
popijając potem

oddech szalony skułaś
łańcuchem czasu
ukradłaś zegar
z komody płuc

myśli zapięłaś
w kierat urody
krążyły pijane
po arenie bioder

jak zwykle wbiłaś
sztylet w mą głowę
i mimo że łzy
przeglądały się w tafli śmiechu
oczy
pozostały zielone

autor

Ignacy Barry

Dodano: 2005-08-12 12:07:28
Ten wiersz przeczytano 448 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »