Panegiryk

Panegiryk

Kxiedzu
Maciejowi Kazimierzowi Sarbiewskiemu,
nadwornemu kapelanowi
Miłościwego Króla Władysława;

Chrystusowy żołnierzu błogosławionego
Loyoli a pontifexa Urbana
podopieczny, sławny imieniem Horacego
ex Sarmatia, przez ciebie opiewana
Muza Poezji wieńczy ci laurem skronie
a Europa cała hołd składa księgom
lirycznym aż w oklaski składają się dłonie,
a ty kapłańską związany przysięgą
królowi prawisz kazania zwyczajem dworskim
dygresjami mocno naszpikowane,
pełne odniesień do mitów i stworów morskich,
widoków jakie obce mają kraje.

Appolina Musagetesa wzorem wiedziesz
Kaliope, Euterpe i Erato
na Olimpu i Parnasu szczyty po schedę
starożytną nieugięty jak Katon,
nam zaś każesz sięgać do mistrzów Sylw Stacjusza,
bo jakże dosiąść chmyza miast Pegaza,
aby przytomnych onej oracyji wzruszać.
Dalejże po słowach, niby po głazach
bieżał przez ruczaju tonie do Chloe Dafnis,
tako my nawracamy ad rem cito,
by wysłowić zasługi wszelakie najtrafniej

Cny Prawdzicu, na herb twój starożytny.
od Androda z Dacyji wywiedziony,
przywołam głos prawdy, niechaj zabrzmi dobitny;
tyś princeps poesje laurem zwieńczony,
jeno w tem sposobie mam przynukę jedyną,
iże lingua latina jesteś chwalcą
a w mowie ojczystej niczemżeś nie zasłynął,
o co tacy jako ja dzielnie walczą,
Starowolski Szymon, guwerner książątek Ostrogskich,
bojarzyn, który ukochał Królestwo Polskie,
ergo – defensor wszelakich praw Boskich.

J.G.

autor

jadgrad

Napisany: 2017-11-19 Dodano: 2017-11-19 08:05:47

Ten wiersz przeczytano 951 razy

Oddanych głosów: 97

Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Społeczeństwo

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie