Pani brzoza...
Wśród drzew wyróżnia się brzoza.
Jest smukła, delikatna, zwiewna.
Płaszczyk ma oryginalny,
mieniący się jak srebrne łuski.
Czuprynę tworzą delikatne listeczki,
upięte w koronę świeżej zieleni.
Każdy powiew wiatru wygląd
jej zmienia.
Drży, na pomoc słońce wzywa.
Kocha ciepło i spokój.
Tworzy melancholijny nastrój.
Z nami rozmawia cichym szumem.
Zachwyca swoim czarem.
Przytul się do niej serdecznie,
a uzyskasz odprężenie.
Promieniuje od niej radość i
przytulność.
Dobrą energię i pogodę ducha
przekazuje.
W każdym miejscu zachwyt
wywołuje.
Przy niej swobodnie oddychamy,
dobrze się czujemy.
Komentarze (3)
Bardzo sympatyczny, taki przyrodniczy wiersz,
pozdrawiam serdecznie :)
Brzoza ma swój urok;)pozdrawiam cieplutko;)
Refleksyjnie ją ująłeś.
Masz rację, brzoza to wyjątkowe drzewo.
Pozdrawiam.
Marek