pantum zaspane
nie kochasz wiem to na pewno
co to by była za miłość
bezczuła bezczynna niema
nie nie obarczam cię winą
co to by była za miłość
zimna jak maj tego roku
nie nie obarczam cię winą
daruję najświętszy spokój
zimna jak maj tego roku
wychylam czarę goryczy
daruję najświętszy spokój
niczego nie chcę jak zwykle
wychylam czarę goryczy
zagryzam słodkim wspomnieniem
niczego nie chcę jak zwykle
nic nie wiem i nie chcę wiedzieć
zagryzam słodkim wspomnieniem
żeby złagodzić smak żalu
nic nie wiem i nie chcę wiedzieć
myślałam że będzie łatwiej
żeby złagodzić smak żalu
przesypiam piąty dzień z rzędu
myślałam że będzie łatwiej
zapomnij nie pisz i nie dzwoń
przesypiam piąty dzień z rzędu
podniosę się może jutro
zapomnij nie pisz i nie dzwoń
miłość wyleczyć jest trudno
podniosę się może jutro
bezczuła bezczynna niema
miłość wyleczyć jest trudno
nie kochasz wiem to na pewno
https://www.youtube.com/watch?v=b3rt06QYu94&list=RDMM& index=9
Komentarze (51)
Piękne pantum.
Pozdrawiam :)
Melancholijny, piękny wiersz.
Dobrego wieczoru Aniu:))
- świetnie - forma wręcz doskonała, treść zajmująca,
acz smutna, ale płynie opowieść logicznie, rytmicznie,
a powtórzenia są niejako akcentem, hiperbolą do
ukazanych emocji.
Witaj Anno.;) Wspaniały wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.;)
Nikogo nie mozna zmusic do miłości... Pozdrawiam Cię
serdecznie Turkusowa Anno :)
Zgrabnie napisane pantum. A, że nie nie kocha? No cóż,
bywa.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Witaj Turkusowa Aniu.
Powiem krótko; jest to najpiękniej napisany wiersz
tego gatunku, jaki dotąd tutaj czytałem.
Najserdeczniej pozdrawiam.
Ujmujący,pięknie napisany wiersz i zarazem smutny o
niespełnionej miłości-nie zawsze jedna ze stron
rozumie jej wartość,na pewno też,kiedy jest
nieodwzajemniona trudno na siłę to ciągnąć,bo w
przyszłości może przynieść więcej goryczy/pozdrawiam
serdecznie*
Pan tum panią zranił po prostu...
u Ciebie, miało być. Nazywają go gadem
i gęba im się nie zamyka do końca świata, ale
widocznie w ten sposób czują się lepsi, im bardziej
zdepczą drugą osobę, tym są piękniejsi w swoich
oczach, ja lubię gady bo są z pewnością o wiele
piękniejsze od wielu podłych, gadzinowatych ludzi,
którzy dzień w dzień hodują swoją chorą nienawiść, jak
dla mnie to
PSYCHOPACI
Dobry wiersz - pantum, jak zwykle,
i Ciebie, Aniu,
a co do miłości ludzie czasem mylą ją z przyjaźnią, na
dodatek przyjaźnią abstrakcyjną, bo w necie, a taka
nie sprawdza się w realu, lubią też nadinterpretować
słowo miłość, podczas gdy miłość to głębokie uczucie
przypisane komuś, kto jest dla nas wyjątkowy, msz, to
mieszanka przyjaźni z erotyką, nadawanie na tych
samych falach, podobne myślenie itp.
Pozdrawiam Cię serdecznie, z podobaniem dla wiersza.
P.S Sorry, że wczoraj go przegapiłam, tak poza tym, to
niektórzy sącząc jad przez wiele dni na kogoś uważają
że ten ktoś ma nadstawić policzek i nadal ich kochać,
na dodatek nazywają gadem, mimo, że sami są podli i
obłudni, to tak nawiasem mówiąc, oczywiście to nie ma
nic wspólnego z Twoim wierszem i z Tobą, Aniu, a
kochać się niektórych osób nie da, którzy cały czas na
nas plują, nawet dając im setki swoich godzin i wiele
serca, kosztem życia prywatnego i tak przy
najmniejszym potknięciu podstawią Tobie nogę i będą
się cieszyć jeśli ją złamiesz, a najchętniej to gdyby
mogli to by cię udusili, czemu? Bo nienawidzą prawdy o
samych sobie, jeśli ją powiesz głośno, chcą ją w sobie
zagłuszyć, depcząc ciebie za to, że ją mówisz głośno.
to prawda z miłości ciężko się wyleczyć i podnieś
jeżeli nie kocha to taka miłość się kończy lecz boli
serdeczności:)
pod wrażeniem wiersza pozdrawiam
Świetny wiersz!
Pozdrawiam
Skoro miłość bezczynna, to znaczy, że ktoś ją
ignorował. Jeśli był zbyt zajęty i nie miał czasu,
ranił - nie jest godny zaufania. Teraz trzeba
zapomnieć i się wzmocnić, choć to trudne - jest
możliwe...
Smutno, acz pięknie w atrakcyjnej formie.
Pozdrawiam z podobaniem dla wiersza:)