Papeć dla papcia.
Z cyklu: piękna nasza mowa, czyli homonimowe i matagramowe zabawy słowem;-)Moje ulubione ;-)
Łowił karpie szkrab na skarpie
I wyłowił kapcia.
( Swoją drogą, po co papeć
Się we wodzie ciapcia? )
-Papciu, papciu - szkrab zawoła
Do swojego tatki:
-Mam dla papcia sztukę papcia
Zdobionego w kwiatki!
-Ależ, żabciu, nie bądź gapciu -
Powie na to papciu.
-Papeć musi być do pary!
Cóż po jednym kapciu ?
autor
Ewa Marszałek
Dodano: 2009-07-02 12:55:53
Ten wiersz przeczytano 869 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Bardzo fajny, z grą słów wiersz.
Podoba się :)
Pozdrawiam serdecznie:)
:)
Świetny wiersz + ;)
super..potrafisz bawić się słowem...podziwiam
Jak widzę, też lubisz zabawy słowem. Dla porównania
proponuje przeczytać "Deszcz w gąszczu', "Skwar w
kriokomorze" i "Krewetkę w krawatce", pozdrawiam.