***
Szept, usta ledwie drgną
pocałunkiem zajęte.
W oddechu rześka woń.
Czuć lukrecję i miętę.
„Cicho” Mówię „ Ciszej"
Niech nie słyszy nikt.
Nagle posmak lukrecji
w malinowym sadzie znikł.
„Głośniej, możesz głośniej"
Chcę Ciebie słyszeć.
Jak krzyk namiętności
autor
więcej »
Gorzka_kawa