Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Patrząc na niebo...

Mamie...

Otwarłem już ostatnie strony długiego życia księgi
teraz szukam ciebie tak bardzo wysoko
kiedy wiatr przegoni czarne chmury
poproszę o światło słońce
bym odnalazł ślad
po tobie
Jedyna

niezwykła miłość która była siłą boskiej potęgi
nie ogarnął ludzki rozum i oko
a zburzyć potrafiła najgrubsze mury
choćby mgły nastały blednące
nie zwiędnie kwiat
w grobie
matczyna

prawda i miłosierdzie i dochowane słowa przysięgi
to los okaleczył raniąc mnie głęboko
bo życie to nie bzdury
mijają szybko kolejne miesiące
nieważne ile lat
piórem skrobię
syna

autor

Maciek.J

Dodano: 2021-10-04 09:52:36
Ten wiersz przeczytano 986 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Monolog Klimat Refleksyjny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

janusze.k janusze.k

kiedyś była afera marketingowa gdy zagraniczna firma
oferowała nam żarówki "osram"

"wisi i grozi"

teraz już tak nam nie kłuje w oczy ta nazwa

piszę o tym bo :
"skrobię"
może wywołać podobne niekorzystne skojarzenia
wszystko zależy od pozycji autora ( lub firmy) na
światowym rynku


poezji

_wena_ _wena_

wzruszona wierszem
pozdrawiam serdecznie
a to skrobanie piórem syna źle mi się kojarzy, bo mam
przed oczami "czarny marsz kobiet" :(

Annna2 Annna2

Piękny wiersz Maćku.
Miłość zwycięża śmierć. To już wiesz.
Mama jest święta.

Annna2 Annna2

Zastanawia mnie czy istnieje granica złośliwości- ile
jeszcze?
O przyzwoitość Jastrz nie zapytam.
Bo u kogoś kto o niej nie słyszał-
próżno pytać.

Maciek.J Maciek.J

MICHAŁ, kiedy ty wreszcie spoważniejesz ?
w takim wierszu zobaczyć komizm ?
wybacz, ale nie jesteś godny odrobiny szacunku...
przekroczyłeś pewne granice, których nigdy nie powinno
się przekraczać

JoViSkA JoViSkA

Mnie wzruszyłeś...
Pozdrawiam ciepło Maćku :)

@Krystek @Krystek

Rozczulający wiersz wypełniony hołdem nieżyjącej już
mamie. Udanego dnia wypełnionego życzliwością:)

jastrz jastrz

Wiersz kunsztowny, ale mz narzuciłeś sobie zbyt
wyśrubowane reguły. I stąd niezamierzony komizm w
końcówce. Wyobraziłem sobie jakiegoś syna, którego
skrobiesz piórem i roześmiałem się. A raczej nie o to
Ci chodziło.

Marek Żak Marek Żak

Piękny hołd Maćku. Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »