Pejzażem uczuć
Namaluję słowami
nasz raj.
Uplotę z palety jesiennych
barw…
nasze szczęście.
Dając sercu nadzieję,
przegonię szeptem troski,
ciszę co w uszach tylko
złudzeniem.
Oddając duszy spokój,
odradzając marzenia,
piękno poranków w mgłę
odzianych,
nowe westchnienia…
Uniosę spojrzeniem ciebie…aż po
rozsądku kres.
autor
Brzoskwinka
Dodano: 2008-01-19 15:42:09
Ten wiersz przeczytano 772 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
po przeczytaniu wiersza zrobiło mi sie
cieplej...odczytuje go bardzo osobiscie;]
pozdrawiam:)+
Piękny pejzaż, dlatego że malowany miłością:)
Namalowalas to wszystko przepieknie...
Malowniczy wiersz... Zgrabnie operujesz słowem..
"Uplotę z palety jesiennych barw...nasze szczęście."-
Pięknie ujęte.. Mam sentyment do jesieni... :)
Ten pejzaż jest przepiękny...
piękny wiersz , jak zawsze, nic dodać nic ująć
Piękny z ciebie malarz poezji, Brzoskwinko :D
Pięknie nazywasz emocje. podzrawiam:)
Bardzo piękny ,uczuciowy ten twój pejzaż...pięknie go
zilustrowałaś...brawo
miłość malowana barwami ciepłymi...i cieplej na
duszy...od delikatnych muśnięć słonecznych promieni po
gorącą czerwień ognia i żaru
''Uniesiesz spojrzeniem...aż po rozsądku
kres''.Hmm...takie reakcje wywołuje wielkie
uczucie...;)
to jest szczęście i w tak króciutkim wierszyku ale
jakże plastycznie wymalowane.To lubię.Super!
romantyczne, rozsądne marzenia słowami malowane
szczęście...niech żyją marzenia i od nich musi sie
zacząć nowe tchnienie w rzeczywistość...
Wspaniały wiersz. Piękne metafory.
Czuję w nim smutek, marzenia i jakąś tęsknotę.
Świetny wiersz.