W pełnym rozkwicie
Wiesz, przyśniłeś mi się dzisiaj
cały w śnieżnych baletnicach.
I choć nocą nie sypało,
wokół było biało, biało.
Białe świerki. Buki białe
drżały z zimna, a korale
jarzębiny przemrożone
postradały czerwień. Dzwonek
do drzwi przerwał sen. Wiatr nucił
smutne pieśni. Nagle ucichł,
zmienił nuty, stracił siły.
Wszystkie wróble się zbudziły,
a po zimie cień pozostał.
Jesteś. Z tobą zawsze wiosna.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2021-01-11 08:36:44
Ten wiersz przeczytano 4011 razy
Oddanych głosów: 102
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (96)
Napisałaś ciekawy wiersz, nie tylko o śnie, ale
interakcjach pól morfogenetycznych, które ścisle
wiążą, również nasze sny z żywymi i umarłymi.
Pozdrowienia dla Ciebie!
Fajnie się czytało choć w głowie zakiełkował mi pomysł
na wierszyk. Ma byś o facecie który obudził się z
podbitym okiem, gdyż żonie przyśnił się cały w
śnieżnych baletnicach. Pozdrawiam z plusem:)))
Dziękuję :)
gdy miłość bywa to wszystko jaśnieje blaskiem :)
piękny:)
Jak zawsze - w wersach i pomiędzy nimi
bije uczucie na równi z tymi, które przed laty
skrzętnie skrywane przed okiem taty, bo mama zawsze
łaskawiej patrzała. Z podobaniem.
ROXSANO, Irisku,
dziękuję :)
Piękny rozkwit...
Miłego dnia Zosiaczku:)
Bardzo poetycko oddałaś wersami piękno przyrody i
uczucia.
Miło się czyta takie wiersze.
Pogodnego dnia
Waldi, dziękuję za - e :)
fajny wiersz ..a sny są różne ...
Wszystki wróble...e ...
Moliczko, Roxi, dziękuję :)
Przepiękna liryka, przerzutnie ekstra klasa, jestem
pod urokiem tego wiersza.
Witaj,
ma urok to wyznanie w kolorze nadziei...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
promienSlonca, Grażynko, koplido
dziękuję Wam :)
Bardzo ładny wiersz.