Pięćdziesiąt siedem twarzy Bordo*
Dzień wił się niczym metafora,
dziergana krzyżykowym ściegiem.
W koronach zmęczonych drzew
odpoczywały resztki popołudnia.
Słońce umierało, choć nie było krwi.
Bezszelestnie przychodziło wieczorne
zwątpienie.
O czym pisać?
O wiośnie, o ptaszkach, o Bogu?
Walka z myślami jest stygmatem poetów;
natręctwa dygresji urągają wieczności,
biczowanej kolcami wiekuistych smętów.
Umieranie za życia, gdy umarły marzenia.
Nie zostało nic, co można by zacząć.
Codzienne czekanie na Godota,
bez wiary, że przyjdzie.
Najłatwiej zabłądzić we własnej duszy,
w kudłach myśli zadrapać się jak zapchlony
pies.
Żadna idea nie zmienia wody w wino,
żadna prawda nie mieści się w kieliszku.
Pora spać.
Wspomnieniom zabrakło miejsca na
tatuaże.
* urodzinowa parafraza
-------------------------------------------
-----
Bonus. Napisany trójzgłoskową tercyną
majowy żarcik, bez ambicji literackich.
to był maj
zakwitł bez
szumiał gaj
pyta chcesz
mówię daj
no to bierz
w to mi graj
wkładam bez
chwilo trwaj
ale dżez
w pupy skraj
wpił się kleszcz
dosyć jaj
głupi wiersz
no to bye

BordoBlues



Komentarze (65)
Wszystkiego najlepszego nie tylko w Urodziny!
Wiersz przedni. Twarze interesujące.
I na koniec dawka humoru.
Prawdziwa mieszanka wybuchowa.
Pozdrawiam serdecznie.
Hahaha, a tu pokazałeś co najmniej kilka z tych
twarzy;-)
Wiesz, jak cenię Twoje pióro - i biahe, i w rymy
zdobne (i wiesz też, kiedy go absolutnie nie trawię;)
kwestia osobnicza:)
Zatem... Sto lat, Bordziu!:-) I pisz nam, pisz, długie
lata:-)
Bardzo ciekawy wiersz, świetne metafory! Daje do
myślenia...
Bardzo podoba mi się fragment:
W koronach zmęczonych drzew
odpoczywały resztki popołudnia
Drugi tekst wywołuje uśmiech, miło było przeczytać ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Wszystkiego najlepszego
Pozdrawiam serdecznie:)
Sen przynosi ulgę myślom. Nie tylko sen, ale i piękno
ludzi wokół :-)
Ten majowy żarcik może i (jak to Pan określił) "bez
ambicji" ale ma w sobie urok :) Pozdrawiam Serdecznie
+++
...Oby talent i humor królowały w Twoim życiu w
zdrowiu i szczęściu przez następne 57 lat....
Dziękuję Arku za wizytę, serdecznie pozdrawiam :)
Cześć Arku!
zacznę od tego, że twoja tercyna jest udana.
A, z powyższego tekstu, z resztą bardzo dobrego, owe
frazy sobie zatrzymuję:
'Najłatwiej zabłądzić we własnej duszy,
w kudłach myśli zadrapać się jak zapchlony pies.
Żadna idea nie zmienia wody w wino,
żadna prawda nie mieści się w kieliszku.'
Tak! Zgadzam się z tobą pośrednio;
nawet bez kieliszka -:)
Pozdrawiam cię serdecznie!
Witaj Arku:)
Zawsze myślałem że 66 roczniki to morowe chłopy czyli
my są takie:)
Wszystkiego najlepszego:)
Pozdrawiam:)
Przyjmij życzenia od mojego skromnego charakteru:
Niech duch natchnienia zawsze Ci towarzyszy, niech
poezja nigdy nie opuszcza, dając częste pocieszenie w
ogrodach pełnych obfitości na cały rok. :)
Dziś dopatrzyłam się braku + z mojej strony
...pozdrówka.
Doskonałe metafory i refleksje, niektóre jakże mi
bliskie... Ten wiersz prawdopodobnie pozostanie dla
mnie numerem dwa, jeśli chodzi o Twoje białe ( o
numerze jeden wspominałem nie raz - drzewka! :)).
Nie no... tak czytam, nie wiem, który raz i
stwierdzam, że petarda w każdym wersie...
I bonus fajny, chociaż, gdy czytam o kleszczach,
haha... kiedyś z jednej wizyty w lesie przyniosłem 32
sztuki... powaga!
I spóźnione życzenia wszystkiego, co najpiękniejsze :)
Pozdrowionka :)
Refleksyjnie i z przytupem :-)
Świetnie:-)
Najszczersze życzenia spełnienia, każdego marzenia
:-)
Pozdrawia serdecznie - 55 twarzy lotki :-)
Pierwszy do zadumy i refleksji, drugi do uśmiechu...
Twoje wiersze warte są grzechu ;))
Wszystkiego naj - serdecznie życzę!
Pozdrawiam ciepło :)