Pięćdziesiąt siedem twarzy Bordo*
Dzień wił się niczym metafora,
dziergana krzyżykowym ściegiem.
W koronach zmęczonych drzew
odpoczywały resztki popołudnia.
Słońce umierało, choć nie było krwi.
Bezszelestnie przychodziło wieczorne
zwątpienie.
O czym pisać?
O wiośnie, o ptaszkach, o Bogu?
Walka z myślami jest stygmatem poetów;
natręctwa dygresji urągają wieczności,
biczowanej kolcami wiekuistych smętów.
Umieranie za życia, gdy umarły marzenia.
Nie zostało nic, co można by zacząć.
Codzienne czekanie na Godota,
bez wiary, że przyjdzie.
Najłatwiej zabłądzić we własnej duszy,
w kudłach myśli zadrapać się jak zapchlony
pies.
Żadna idea nie zmienia wody w wino,
żadna prawda nie mieści się w kieliszku.
Pora spać.
Wspomnieniom zabrakło miejsca na
tatuaże.
* urodzinowa parafraza
-------------------------------------------
-----
Bonus. Napisany trójzgłoskową tercyną
majowy żarcik, bez ambicji literackich.
to był maj
zakwitł bez
szumiał gaj
pyta chcesz
mówię daj
no to bierz
w to mi graj
wkładam bez
chwilo trwaj
ale dżez
w pupy skraj
wpił się kleszcz
dosyć jaj
głupi wiersz
no to bye
Komentarze (72)
O czym pisać?
O wiośnie, o ptaszkach, o Bogu?
Walka z myślami jest stygmatem poetów;
natręctwa dygresji urągają wieczności,
biczowanej kolcami wiekuistych smętów.
arek ta fraza to bełkot żywe grafomaństwo, pewne że
metaforyzm procentowy zamglił umysł
Lubię kiedy metafory poruszają i budują obrazy w mojej
głowie. Tak się właśnie tu zadziało.
Krajobraz niewytatuowanych wspomnień - każdy taki ma,
nie każdy o tym TAK pisze.
Bonus uroczy.
Trochę smutno u ciebie w takim dniu. Uśmiechu życzę :)
wypada pożyczyć jeszcze 100 lat bez umierania za życia
no chyba z w znaczeniu jak najbardziej pozytywnym.
bo żyjąc spalamy się jak świeca wiec oby spokojnie i
jak najdłużej (w zdrowiu i szczęściu)
takie wiersze chcę się czytać... dopracowane,
przemyślane, z niebanalną metaforą.. Super
Czytałam z wypiekami na twarzy! Świetne teksty! I
proszę przyjąć urodzinowe serdeczności. Pozdrawiam!!!
Wszystkiego najlepszego nie tylko w Urodziny!
Wiersz przedni. Twarze interesujące.
I na koniec dawka humoru.
Prawdziwa mieszanka wybuchowa.
Pozdrawiam serdecznie.
Hahaha, a tu pokazałeś co najmniej kilka z tych
twarzy;-)
Wiesz, jak cenię Twoje pióro - i biahe, i w rymy
zdobne (i wiesz też, kiedy go absolutnie nie trawię;)
kwestia osobnicza:)
Zatem... Sto lat, Bordziu!:-) I pisz nam, pisz, długie
lata:-)
Bardzo ciekawy wiersz, świetne metafory! Daje do
myślenia...
Bardzo podoba mi się fragment:
W koronach zmęczonych drzew
odpoczywały resztki popołudnia
Drugi tekst wywołuje uśmiech, miło było przeczytać ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Wszystkiego najlepszego
Pozdrawiam serdecznie:)
Sen przynosi ulgę myślom. Nie tylko sen, ale i piękno
ludzi wokół :-)
Ten majowy żarcik może i (jak to Pan określił) "bez
ambicji" ale ma w sobie urok :) Pozdrawiam Serdecznie
+++
...Oby talent i humor królowały w Twoim życiu w
zdrowiu i szczęściu przez następne 57 lat....
Dziękuję Arku za wizytę, serdecznie pozdrawiam :)