Piękna Matko mojej miłości
"Chociaż wiele nosisz imion jesteś tylko jedna, Twoje dobre oczy patrzą dziś na swiat, chociaż czasem zapłakane, to zawsze kochające... Matko prowadż nas"
Piękna Matko mojej miłości,
dziękuję Ci za nią...
choć ona tak boli...
Choć tak rani...
to wiem,że tak musi być..
wiedza czym jest ból i zwątpienie
i płacz nocą..
niezbędna, by odkryć jej prawdziwy
smak..
by kochać pięknie tak,
jak Ty umiłowałaś świat...
Przedobra Matko,
Opiekunko Rodzin,
dziękuję za moją rodzinę,
Chociaż nie umiemy się słuchać wzajemnie
to i tak się kochamy...
najbardziej na świecie.
dziękuję Matko za Twoją Dobroć,
za Twą Mądrość,
za to,że czuwasz nade mną nawet wtedy, gdy
krzywdzę bliźnich złym słowem...
Twój obraz na zawsze pozostanie pięknem
malowany
nie chcę go nigdy stracić..
Przepraszam Pani Górecka,
za to,że tak mało czasem wierzę,
za to,że zbyt wiele żądam czasem,
zbyt często wątpie...wiem
Bardzo Ci dziękuję za to co mam.
Nie moja wola, lecz Naszego Boga niech się
stanie....
Amen
"zamiast pacierza na dobranoc"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.