Piękno puszystości
Piękne są kształty rubensowskie
Spocząć na nich mogą nasze dołonie
boskie
Są inni także co chudość sobie chwalą
Ci lecz z przytulania radość mają małą
Bo gdy spoczną na nich nasze dłonie
dworskie
Staje się podłoże niebywale szorstkie
Jak nie nazwiesz kształtnej prawdziwą
damą
To dotyk samych kości będzie srogą karą
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.