Pierwsza droga
Panie Wroński, to źdźbła
To mały wielki skarb
Gdy złoci się dębowy liść
Gdy pęka trzmielinowy róż
Gdy nam jesienne kwitną kwiaty
Szkarłatny owoc i włochaty
Nasiona zrzucił - Alku, iwesz
Olszyny drzewem wzrasta człek
autor
Kropla1220
Dodano: 2023-11-19 14:42:33
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ciekawie. Czyżby autorką powyższych słów była Anna
Karenina?
Czy zamiast "iwesz" nie miało być "wiesz"? Miłego
poniedziałku:)