Piętno
Dla mojej przyjaciółki Caaroliny:*
W moim sercu dwa pragnienia,
Niczym rwąca rzeka porywają me serce ,
Bolesne wspomnienia wciąż kłują,
nie dają spokoju,
Krzyk nadal dźwięczy boleśnie w uszach,
Wciąż czuję slone łzy wsiąknięte w moje
policzki,
Urodziłam sie z tym chyba...z uczuciem
wiecznego bólu...,
Wiem,że on jeden nigdy mnie nie opuścił,
Jak prawdziwy przyjaciel trwa ze mną i we
mnie,
Próbowałam zapomnieć,
Lecz jak zapomnieć,że boli serce?
Z czasem ten ból przeistoczył się w
normalność...
Teraz już wiem,ze muszę z tym żyć
I umiem z tym żyć.
Chyba,że znalazłby się ktoś,kto pomoże
zapomnieć...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.