pinakoteka
jestem wzrokowcem i nieustannie
rzeczy przekładam z rzeczywistości
niedorzecznej do zbyt oczywistej
bo tak plastycznie edukowano
mnie w zawód; banał i kicz w sobie moc
posiadają podwojonych znaczeń,
które tak bardzo się podobają
wielu niedowiarkom estetycznym
ubogich duchem a koneserzy
smakują sztukę – i zjedli zęby
gdy płonącą żyrafą z odDali*
Salvatore Hiszpanię od Goyi
Velazqueza i El Greca zbawiał
(Maja u`brana za rozstrzelanych
przez bonapartyzm).Veronese znów
się cieszy zmartwychwstaniem a płonie
na rudo Tycjan, to we mnie dzika
pretensja wciąż rośnie do Fenicjan –
choć dobrze się stało, że pieniądze
wynaleźli – ale ciut za mało?!**
ceny na aukcjach są niebotyczne,
nic nie zostało już dla malarzy
(jeden Picasso wyszedł przed szereg),
legion Condor stworzył Guernikę!
Kandinsky niezłomny, Pollock dropping,
nasi gdzieś w tyle nie pozostali;
Makowski – skąpiec, i w Formie – Hiller.
wciąż bolą pejzaże Beksińskiego
niesamowite - więcej nie będzie,
zamordowany, dla jakiejś kwoty.
wszystko, co w pamięci niekompletnej
domalowałem - to moje kicze ,
ile ludzie wzięli – nie policzę
zapalam tylko zmarłym artystom
pamięci znicze - w zamian otrzymam
same niezasłużone passusy;
„dlaczego on się tak popisuje
wiedzą – nie wiedzą a na wyścigi
będą mi kadzić zwykle lizusy;
bardzo obrazowo dałeś wyraz,
o mało co, ramy rozsadził”!
* fraza zapożyczona z utworu Volfa
Köhlera
** pomysł zapożyczony od Mariana
Załuckiego
08.09.2007 r
Komentarze (11)
Napisanie wiersza o malarstwie jest dla mnie, jak
zlozenie holdu dla tej dziedziny sztuki. Poeta dal
uklon wspanialym malarzom. Piekny, ciekawy i
subelny utwor.
Pinakoteka światowego człowieka, też jestem
niedowiarkiem estetycznym :) pozdrawiam
dla mnie za dobry wiersz,jestem tylko marnym
robaczkiem.... musiałam sie ksztalcić by cos zrozumieć
sorry , ale tym razem nie, to bardziej felieton prozą
niż wiersz. dla mnie nie ma w tym nic, co by mnie
poruszyło, a stylistyka wyliczanki pedgaogicznej jest
niestrawna.
ludziom podoba się kicz i banał, bo w większości sami
tym jesteśmy, mało jest oryginałów :)
Po galeriach pochodziłam, wiersz przeczytałam , w
Twojej też byłam (grafomanię) czytałam..
Sprzeda się dobre nazwisko a za nim wszystko :)
Pierwsz strofa jest bardzo ladna. Pinakoteka ...?
Twoja jest warta podziwu. Paolo Caliari i jego piekne
teatralne scenografie. Mysle ze wymieniajac Tycjana (
Tizaino Veccelino ) nie powinienes zapominac o Giorgio
Giorgione , przeciez wiesz ze byla z nich nierozlaczna
para ... tylko ze Giorgione mial dusze poety :) Wiersz
jest swietny :)
pinakoteki -nie lubię takich miejsc,gdzie trzeba się
skupić i w zamyśleniu podziwiać..
pinakoteki zawsze wzbudzały emocje, ta Twoja też, Vick
Thorze. może zbiór nie jest kompletny, ale
interesujący:) poprawny zapis "niekompletny".
pozdrawiam+)
gdzie się taka pinakoteka mieści? w głowie peela i w
treści (wiersza) - ;)