Piosnka o milosci
Kiedy me usta wraz z Twymi sie zlacza
A krzyk milosci powietrze wypelni
To wowczas do nas anily dolacza
W radosci, niczym w poranek niedzielny
Kiedy me oczy spojrza prosto w Twoje
Nie bede slepcem, wstapi we mnie zycie
I niepoznane wciaz historii zwoje
Zmienia nam w prawde wczorajsze ukrycie
Kiedy me serce wraz z Twoim zabije
I wrzaca krew nam zacznie plynac w
zylach
Wspolnie sie z Toba rozkoszy napije
Z usmiechem pojde, rzuce zycie w pylach
Jezeli smierc sie w nozdrza moje wbije
Spragniona pustka za laka nadziei
Wezme ja wtedy serce to niczyje
Przykryje Twoim w chlodnej, szarej ziemi
Komentarze (1)
wiersz jest na prawde poruszajacy... czytalam go ze
wzruszeniem. subtelnosc tego uczucia jest w nim dobrze
oddana:)