Płacz żałobny
Teraz stoje nad Twą trumną i cichutko
łkam.
Nawet nie wiesz jak mi smutno,
gdy ty jesteś tam.
Tam u Boga, wśród Aniołów.
Szczęśliwy jak ze snów.
W boskim Domu,
bez smutku, łez i żalu.
Jak mogłeś zostawić mnie samą ?!
Rozdzielić naszą miłość wspaniałą.
Teraz stoje nad Twą trumną i cichutko
łkam.
Wezmą sztylet w obie ręce i odejdę tam.
Będę latać wśród Aniołów i odnajdę Cię.
Znów będziemy wiecznie razem,
już nie opuścisz mnie... !
Komentarze (2)
wg grzechu samobójstwa możesz tam gdzie on nie trafić-
ale już masz piekło= może inaczej znajdź go tu na
ziemi w powietrzy, wodzie w uśmiechu dzieci, w
merdaniu psim ogonem on jest po prostu w Tobie kiedy
śpisz i oddychasz kiedy żyjesz :)
Bardzo smutny wiersz acz urokliwy.Kiedys przyjdzie
czas że tam podążysz i znów będziecie razem,wiem jak
to boli, znam ten ból, ale nie idz tam zawczesnie.