płatek
czasem jestem bezsilny - świat kolorowy
dokoła
smutno i jakoś dziwnie; nie sposób woli
odwołać
skamieniałe serce przegrane chce napisać do
niej
ciche młoty wyraźne w niedokończonej
przyjaźni
słowo miękkie na poduszce serca
odpoczywa uchodząc w nieznane
i niczym płatek śnieżki najbielszy
cząstką nieposkromionej nadziei
czasem wpadam w mieliznę; świat szarobury
bez wody
smutny jest jakoś dziwny; nie umiem znaleźć
powodów
kiedyś spragniony podejdę (do
przeznaczenia) z lękiem
przeczytać najdroższe (nie do mnie
skierowane..) słowa
marzenie dławione zniszczy miejsce
odchodząc kiedyś cicho w niepamięć
gdzie płatek śnieżnobiały najpewniej
rozleje siebie (płaczem) w kropelkę
..bez marchewki
Komentarze (11)
Czasem... tak mamy, smutek przepełnia nad do szpiku
kości, bezsilność odbiera chęci do życia, ale trzeba
pozytywnie w jutro spoglądać pozytywnie, bo tam nowy
dzień idzie i nowe mozliwosvi.
Miłego dnia, Halina
Poruszający smuteczek...
Pozdrawiam Groszku :)
Dziękuję. Ps. WD: Próbowałem się oprzeć na jednej, ale
mi ciągle się obsuwała. A tak na poważnie to taka
bardziej zabawa; dwie mi się podobają, a trzy już nie.
:)
Piękny wiersz z smutnym przekazem, który porusza.
Pozdrawiam ciepło Groszku..
P.S nie wiem czemu upierasz się przy dwóch kropkach w
wielokropku,
taki zapis jest błędem, lubisz innym wytykać błędy,
ale sam je powtarzasz.
Specyficznie piszesz Groszku,
dla mnie masz dziwny styl,
dlatego rzadko do Ciebie przychodzę,
często z bardzo niestylistyczną składnią także, a i
metafory są udziwnione, jak dla mnie, a ten wiersz
jest smutny i mimo, że forma mi nie pasuje, to jednak
ma coś w sobie, nie wiem czemu strofy mają różne
długości wersów, raz są krótsze raz dłuższe, ale
widzę, że to celowy zabieg, mimo że zawsze masz równe
te swoje "wagoniki".
Pozdrawiam, życząc ciepełka.
Dziękuję.. No trochę się groszku z torebki wyturlało.
Kolejny raz odszedł ktoś na zielone wzgórza i zostało
już tylko wspomnienie. Ps. Postaram się Wam, moi
Drodzy zaraz też coś poooceniać, żebym w swoim
egoizmie nie utonął. :-/
Biedny Groszek!
Głos i szacun jest twój!!!
Witaj
Bezbrzeżny smutek.
Pozdrawiam.
Marzenia umilają nasze życie. Te realne a nie
wyimaginowane mają szanse na spełnienie, ale czasem
trzeba im pomóc, żeby się ziściły.
Serdecznie pozdrawiam z podobaniem melancholii.
wpadło serce w smutną melancholię...