Platoniczna miłość..
Siedzi sama w domu
Nie może się zwierzyć nikomu
Tak bardzo tego teraz potrzebuje
Nikt tak jak ona chyba tego nie czuje
W samotności całkiem pogrążona
Ma własną duszę na zbolałych ramionach
Spogląda na plakat wiszący na ścianie
Czy myśleć o nim nigdy nie przestanie?
Trwa to już rok, może i dłużej
To był czas licznych w nim zadurzeń
Lecz czy ta prawdziwa miłość do niego jest
jedyna?
A może gdzieś w koncie siedzi też zakochana
w nim dziewczyna..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.