Płonąc ze wstydu
Knot
Dzieło autorki, znanej w Prudniku,
nagle znalazło się na świeczniku,
całkiem niezasłużenie,
a to dzięki ocenie
grupki oddanych jej popleczników.
Zużycie materiału
Nowo poznane panienki w Warnie,
Rysiek traktował instrumentalnie,
a gdy wrócił do żony,
był niezmiernie zdumiony,
tym, że instrument działa tak marnie.
Komentarze (52)
Instrument działa marnie. Dużo zależy od tego, kto go
nastraja, hi, hi. Świetne są, Aniu. Pozdrawiam
wymowne i na wesoło
Dziękuję canno i _weno_ za Wasze uśmiechy.
Cieszę się Grażyno, że zauważyłas tę zmianę. Też
uważam to słowo za właściwsze:)
Miłego wieczoru wszystkim:)
:))
Mógł aż tak instrumentalnie wszystkiego nie traktować
:)
Fajne limeryki.
Wszystkiego dobrego w nowym roku.
P.S Myślę, że popleczników brzmi łagodniej, niż
obłudników,
które to słowo wcześniej pojawiło się w limeryku, a
pewnie było adekwatne tylko do jakiegoś małego
procentu msz.
Dziękuję Jacku za komentarz. Pomyślności w nowym
roku:)
Nikt nie jest doskonały. Świetny pomysł. Pozdrawiam:-)
Miło słyszeć waldi, że tworzycie taki udany związek.
Pozdrawiam:)
Krzemanko .. tak poważnie to ja swojej zonie bardzo
dużo pomagam ..
prasuję .. czasem gotuję ..okna myję .. zakupy raczej
wspólnie robimy .. żona jest moją partnerką ..
przyjaciółką jest wszystkim .. a przede wszystkim jest
wspaniała kobietą .. i znosi moje żarty
cierpliwie..jest jedyna w swoim rodzaju .. i dzięki
Bogu .. że trafiłem na taki skarb .. już tyle lat a
nic się nie zmienia ..
Dziękuję Ziu-ko i PLUSZU za uśmiechnięte komentarze.
Miłego dnia:)
W drugim nazwa miejscowości
też rolę zagrała
bo Ryśka ostrzegała...
(przepraszam za skojarzenie)
+ Pozdrawiam serdecznie
Hi hi dziękuje za uśmiech z rana -
bezcenne.Pozdrawiam.
Janie: ja nie znam szczegółów:)
Pomyślności w nowym roku.
Przywiózł jej na pamiątkę "czarnomorskiego"?
Dobrego roku 2017!