Po co ja Tobie
Po co ja Tobie,
skoro chodzisz swoją drogą
i tylko czasami zbaczasz na mój szlak,
zapytać ot tak - co i jak.
Po co ja Tobie,
skoro zasypiasz i budzisz się sam,
planujesz dzień,
a mnie nie ma tam.
Po co ja Tobie,
skoro Twój zegar tyka tak,
że jest mi w stanie poświecić tylko
minuty,
bo godzin brak.
Po co ja Tobie
czy kiedyś odpowiesz mi,
zanim odejdę ze świadomością,
że jestem niepotrzebna Ci.
Po co ja Tobie
no po co
...
a no tak,
nie masz czasu wysłuchać mych żali,
bo przecież tylko Tobie wszystko zawsze się
wali.
Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia które ma dla innych, ale i za te które w innych budzi.
Komentarze (3)
Ciekawy filozoficzny wiersz. Pozdrawiam+
Takie rozważnie o tym co w sercu gra...!+ Rodzaj
terapii.
Bardzo swobodny i dobrze się czytający wiersz..:) może
warto zbaczyc na drogę Jego by się przekonać czy
zostaniesz zauważona i może doceniona w dażącym Go
uczuciu...któż wie...