Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

po-krzyk

czarne jagody epidemicznej codzienności... cicho źle... głośno jeszcze gorzej



kolejny łyk słonych kropli
zastyga czas mokro ciemno
w oczach strach

nie chcę zapomnieć
tamtych dat i dni gorących
ani żaru we wnętrznościach

ostatni haust słodko-gorzki
nie zdejmę maski tkwi mocno
w samoświadomości

tłumacząc - każdy tak ma
taki to czas psychodramat
ani wyjść ani zostać

połykam tutaj i teraz
licząc na cud przemienienia


autor

mala.duza

Dodano: 2021-06-14 14:15:08
Ten wiersz przeczytano 1170 razy
Oddanych głosów: 36
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (36)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

to co było zostanie głęboko w sercu
ten żar i uniesienie
miłego dnia:)

szadunka szadunka

Nie zapominając żaru przeszłości i licząc na zmianę, w
tej codzienności "tu i teraz" szukajmy pozytywów, bo
to wszystko, co mamy. Przeszłość już nie istnieje, a
przyszłość jeszcze nie nadeszła.

waldi1 waldi1

ja nigdy na cud nie liczę żyję dniem dzisiejszym le i
wybiegam myślami w przyszłość ...by spełniać marzenia
..a jeśli umrę ..to nic nie szkodzi liczy się ...to co
chciałem osiągnąć jeszcze w życiu ...

...a za Tuska szpitale zamykano ...itd ...

wiki20 wiki20

patrzeć z nadzieją w przyszłość od przeszłości nie
uciekniemy, ale,,pozdrawiam:)

Sotek Sotek

Skłaniasz czytelnika do życiowych refleksji nad istotą
naszego życia.
Pozdrawiam.
Marek

amarok amarok

U wilków też jak u ludzi.
Jak wietrzniki zatkane to i pysk.
Oby się nam lepiej wiodło:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj
Trzeba wierzyć że strach odejdzie, tamte czasy już nie
wrócą ale nadejdzie nowa nadzieja.
Pozdrawiam serdecznie i podobaśki zostawiam.
Miłego.

@Najka@ @Najka@

...ciezko zapomnieć to co było dobre i
piękne...rzeczywistosc jednak jest jaka
jest...pozdrawiam cieplutko.

mala.duza mala.duza

pandemia na mnie TAK nie działa nie obgryzam paznokci
- nie uciekniemy przed nią znikają ludzie w najgorszym
bo samotnym odejściu i jedynie to marszczy moje serce
- to takie nieludzkie......

mala.duza mala.duza

dziękuję za każdy wpis... za komentarze... cieszy
mnie że tak różne myśli czytam jest rebusik w tytule i
w całości też - anna - borth "o TAK tą ścieżką i ja
idę" otoczką powietrzem pandemicznym oddychamy
nasiąkamy czy tego chcemy czy nie a w środeczku nasze
myśli miejsc ludzi - taki pokrzyk na gałęzi...........


krzemanka krzemanka

Dołączam do czytelników, którym wiersz przypadł do
gustu, od tytułu i dopisku pod nim po nadzieję w
ostatnim dwuwersie. Miłego wieczoru:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj :-)
Wiersz bardzo się podoba i pozwolę sobie za Anną i
Wandą, bo mnie niektóre frazy bliskie zarówno w
związku z pandemią, jak i wspomnieniami miejsc i
ludzi, których już nie ma... Ale to chyba dobrze, że
można różnie interpretować :-)

Pozdrawiam serdecznie :-)

Wanda Kosma Wanda Kosma

Niesamowity, bliski mi, piękny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie :)

gabriel123 gabriel123

ja tam nie wierzę w mas media

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »