@Po kwiat paproci (Ty ogień ja...
Erotyk sobótkowy
chodź ze mną w malachit rozśpiewanej
nocy
wokół woda o talii przepasanej bylicą
płonie a ja zanurzam się cała
w twoich czułych dłoniach
słodycz macierzankowej obietnicy
wymieszana z goryczką krwawników
jak ruta z bodziszkiem
ciasno splecione
rozkwitają
nasze ciała
autor
jazkółka
Dodano: 2021-06-25 12:08:02
Ten wiersz przeczytano 2916 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Podoba mi się sobótkowy erotyk, przypominający o
słowiańskich obrzędach i kwiecie paproci.
Pozdrowienia.
Wszystkim czytającym dziękuję za ślad pod t
wierszydełkiem.
Pozdrawiam serdecznie, miłego popołudnia :-)
Re Andreas
Witaj :-)
Pewnie masz rację...
Fascynują mnie dawne obrzędy i wiara, jaką nasi
przodkowie pokładali w magicznym działaniu roślin.
Niektóre z ziół, używanych w rytuałach sobótkowych, a
"pożyczonych" jako rekwizyty do tego wierszydełka, to:
*macierzanka - oczyszczała i uzdrawiała ciało;
*geranium (bodziszek) - pomagało w problemach
kobiecych;
*piołun (bylica) - wzmacniał działanie magii, używano
go podczas wróżb, miał krzyżować i udaremniać wszelkie
plany i nikczemne praktyki czarownic;
*krwawnik - uspakajał i oczyszczał duszę;
*ruta - zapobiegała urokom i chroniła przed złymi
czarami;
*paproć ("Perunowe kwiecie") - nabierała silnych
właściwości ochronnych; kwiat paproci miał swojego
znalazcę obdarzać szczęściem, majątkiem oraz wszelkimi
mądrościami oraz, na jego prośbę, zapewniać mu
niewidzialność.
Starałam się jednak, by to wierszydełko nie było tylko
botaniczne, jak je określiłeś, ale chciałam nawiązać
też do innych zwyczajów sobótkowych, a mianowicie do:
plecenia wianków i puszczania ich przez panny, z
płonącym łuczywem, na wodę, z nadzieją, że wyłowi je
ukochany; do zwyczaju palenia ognisk, wokół których
tańczyły i śpiewały miłosne pieśni dziewczyny w
sukniach przepasanych bylicą; do skoków przez ogniska;
do poszukiwania przez pary młodych mitycznego kwiatu
paproci, który swoim blaskiem miał wskazywać miejsce
ukrycia skarbu...
Dziękuję Ci serdecznie za komentarz i pozdrawiam
serdecznie :-)
Re Amarok
Nie rozumiem, o czym mówi pierwsza część Twojego
komentarza.
Czuję jednak, że nie jest dla mnie zbyt miła.
Przykro mi z tego powodu
Pozdrawiam.
Miły i zmysłowy. Pozdrawiam :)
Piękny wiersz, rozbudza zmysły. Pozdrawiam
serdecznie:)
Niezależnie od wszystkiego powinniśmy oceniać wiersze,
a nie ich autorów.
Każdego stać przecież na odrobinę obiektywizmu.
Ten wiersz jest piękny.
Pozdrawiam.
Bardzo przyrodniczy,a szczegółowiej, botaniczny ten
Twój erotyk.
Ładnie.
Super! Cały ogród miłości.
O rany...to jest prawdziwa magia słów...:) ślicznie :)
pozdrawiam cieplutko jazkółko i życzę miłego piątku :)