Po latach!
Żona do mnie dziś powiada:
- Piszesz erotyki,
może w końcu byś wymyślił
dla dzieci wierszyki.
O zajączkach albo ptaszkach
lub nawet o smokach,
a nie tylko o łóżkowych
miłosnych wyskokach.
Widzę, że już po czterdziestce
całkiem ogłupiałeś,
lepiej napisz kiedy ze mną
ostatni raz spałeś.
Niech o tobie się dowiedzą
wszyscy na portalu,
jakim jesteś drogi mężu
kochankiem w realu!
- Ależ Haniu, wszak nie będę
każdemu się chwalił,
że mój organ pięć lat temu
całkiem już nawalił!
Komentarze (44)
Mega życiowe i pełne ironii, pozdrawiam :)
:))))
:),,,pozdrawiam
.... A gdy po latach wielu minęły wdzięki miał 10
palców twardych i 1 mięki. Pozdrawiam
Fajna satyra dla pocieszenia w chłodne
i deszczowe dni. Pozdrawiam
pozazdrościć w humorze krzepy
w muzykowaniu - już było lepiej :-)
bajki bajkami, ale satyra bawi - szkoda że nie leczy
:)
On coś Tu...zamów na OXL lepszy model...to źart...
A my tu poznajemy życie od strony Wschodu...Tajlandią
i K@modża tak inne, a jak gościnne...bieda i
bogactwo...spiekoty i deszcze...i my w tym
wszystkim...cudnie jest...warto było przylecieć...
Pozdrawiamy i ściskamy, trochę słońca i kropli deszczu
dosyłam...Halina i Marian
Dzięki . Poprawiłeś mi humor. pozdrawiam.
Ha ha:))trzeba go tylko nastroić:))
Pozdrawiam***
Równy z Ciebie gość Krzysztofie. :)
Jak zwykle czytanie sprawiło mi przyjemność. A języka
(nie w wierszu) nie należy nie doceniać. :)
Pozdrowienia również dla Hani.
Udana satyra :)
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Trudna sprawa, trzeba przerzucić się na bajeczki.
Pozdrawiam.
To przykład dystansu do siebie...
+ Pozdrawiam
:)))) Oj, pojechałeś po organie,
teraz przed Peelem trudne zadanie:))
Miłego wieczoru Krzychno:)))