po ślub.. nie
https://www.youtube.com/watch?v=tcscVwH9SCs
Będę cicho w samotności
oczekiwał na.. ..cokolwiek.
Będę płakał coraz głośniej
nie wycierając łez z powiek.
Nie urażę cię złym słowem
(nie odeślę ci demonów..) -
swojej złości nie wypowiem,
bo sercem wybaczam tobie.
Nie podciągnę w górę nosa,
a emocjom swoim sprostam.
Zdołam stać przed tobą boso..
żeby w twarz ponownie dostać.
Będę nosił cię na rękach,
będę tulił cię w objęciach;
choć samotny i w udręce -
poślubiony ci natenczas..
autor
Groschek
Dodano: 2024-02-22 23:55:34
Ten wiersz przeczytano 551 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Specjalne podziękowania
dla Niewidzialnych, ale
równie gorąco witanych
Głosów bez zapisków. :-)
dziękuję za systematykę;
najgorzej mam gdy wydaje
mi się zarówno i podane
fonetycznie pasujące :-/
Witaj,
w tekście m.z przed dwa i pół rokiem.
Pewna jestem, ale znawcą to już nie...
Ależ nęcące te obietnice/+/.
Uśmiech i pozdrowienia.
kto jest pewien jak powinno się
poprawnie napisać sformułowanie;
"przed ok. 2.5 rokiem", a może:
"przed 2.5 roku" proszę o pomoc
Dziękuję - na moje szczęście był
to wiersz z szuflady.. napisany
przed ok. 2.5 rokiem na początku
tej przygody. Naliczyłem jeszcze
+- 50 wierszyków, które wystawię
tutaj z podobnym opóźnieniem. Ja
je co prawda wtedy napisałem ale
nie jestem pewien dlaczego.. Dla
Czytających są one łatwiejsze, a
to już duży plus. Teraźniejszość
poznacie po 1-szym przeczytaniu.
Cóż wybaczyć trzeba chociażby dla samego siebie, aby
odesłać udrękę. Inaczej wspomnienia nią się staną.
Pozdrawiam pięknie ;-)
Stara miłość nie rdzewieje to stare jak świat, które
zawiera ziarno prawdy. Pierwsza miłość jest
najpiękniejsza, najbardziej romantyczna.
Nie moja bajka. Tak jest się traktowanym, jak się daje
samemu traktować. Po ślubie, czy bez ślubu.
Pozdrawiam.
Złości nie wolno tłumić. Trzeba na bieżąco rozmawiać
MZ.
Czasem ludzie męczą się, choć właściwie nie powinni
być razem. Skutki pewnie są straszne ..
Pozdrawiam
nie wiem, czy to miłowanie warte jest wyzwisk i bicia
po twarzy (nie odeślę ci demonów..)
Dla mnie nie do przyjęcia.