po tobie
od rana pada. intensywnie
myślę o przemijaniu, podczas gdy
krople jedna po drugiej biją
o szybę - tak pięknie giną maleńkie
ślady po ich istnieniu.
i jest mi żal, coraz ciężej na sercu
więc zamykam oczy – a jednak
widzę, wyraźniej czuję
jak wzbiera we mnie
deszcz, po tobie
babciu.
Komentarze (76)
ojej... poruszyłaś bardzo, puenta wręcz zaskoczyła -
smutno bardzo i rozumiem...