po-życzony II
"im bardziej przyjaźnie są poufałe, tym bardziej narażone na rozbicie" G.Greene
"im bardziej przyjażnie są poufałe,
tym bardziej narażone na rozbicie"
G.Greene
w natłoku nieprzybyłych życzeń
co ma być ze mną lub beze mnie
wyplutych marzeń nie policzę
więc stać mnie tylko na wzajemnie
najwyższym prawem brać co dają
a vice versa za margines
sedno jest w tym że wciąż czekając
naprawdę wiesz że jeszcze żyjesz
że jeszcze gdzieś ktoś tobie ciszą
nadziei daje pełne ręce
bo przecież ci co chcą to słyszą
a reszta?
resztę rozrzuci się na szczęście
***
zmysły zakwitły mi na święta
więc w akapicie sobie myślę
lepiej bez słowa zapamiętać
niźli zapomnieć w długim liście
Komentarze (5)
Widać sprawność językową i ..myślową. Puenta
esencjonalna, jak na puentę przystało. Brawo!
ciekawe przemyślenia, pointa do rzeczy, nie przeczę.
wiersz na TAK.
jak zwykle u ciebie mądrze i niebanalnie, puenta
najbardziej
Puenta świetna. Tresć nie pozwala się zlekceważyć
krótka wzmianką, ponieważ nie jest bez wartościowej
głębi.
Trzeba pomyśleć, żeby dobrze zrozumieć i o to
właśnie chodzi.
Wiele jest rodzajów szczęścia: od fortuny do
dziecięcia.