* Pobiegłam z Tobą...*
pobiegłam z tobą za rękę
wiatr grał melodię we włosach
a łąka marzeń zakwitła
zabłysła wzruszenia rosa
zatrzepotały motyle
uniosły ciszę poranka
niebo otwarły na chwilę
zadrgała tęczy firanka
i pocałunek zawisnął
chwilą schwytaną ustami
kochanie coś ty narobił
zmieszałeś jawę ze snami
/Diana Wanda Molik/
autor
Wanda Molik
Dodano: 2009-03-05 11:09:32
Ten wiersz przeczytano 590 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
ciekawy delikatny po prostu słodki)))
Niech się miłość nam w snach z jawą przeplata. Bo
bardzo miło jest ujrzeć rano, że to co było snem jest
obok nas jawą.
Chwila nieuwagi i sen moze prysnąć, ale i jawa może
być piękna, sądząc z wiersza
Świetny wiersz - wiele w nim miłości i radości, że sen
stał się jawą:)
Bardzo ładnie zmieszałaś jawę ze snem, wiersz podoba
mi się, jest lekki, miły i sympatyczny w odbiorze.
Jawa czy sen -a może jedno i drugie -tak to pięknie
opisałaś,że się sama zastanawiam co to jest jawa czy
sen.
Czasami człowiek jest w takim stanie duchowym, że jawa
miesza się ze snem, co oddajesz wierszem.
I tak romantycznie i ślicznie i teraz już może
powiedzieć chwilo trwaj wiecznie. Ładny metaforyczny
wierszyk.
cudownie lekki i ta piękna metafora z firanką
tęczy...zakochać się na wiosnę-to jest to!
Kochanie coś ty narobił,ale taką przyjemność sam bym
chętnie zmieszał-bardzo ładny wiersz..powodzenia
Pani poezję znam i czytam od dawna, serdecznie
pozdrawiam:)
Podoba mi się klimat tego wiersza, taki
impresjonistyczny;)+