Pocałunek
Nie mogę
tej miłości się bać
ona przy mnie czuwa
każdego dnia
jak złodziej
anioła rolę gra
przybliża się
uśmiecha szyderczo
spogląda w oczy czule
szepcze do ucha
pamiętaj
należysz tylko do mnie
ostatni pocałunek ja
na twych ustach złożę
mówię ci
świat jest piękny
korzystaj z niego ile możesz
ja poczekam
przyjaciół wspaniałych masz
tryskasz radością
nigdy nie narzekasz
któregoś dnia poczujesz
pocałunek chłodny mój
wtedy już nic
nie będziesz wiedział
Autor Waldi
Komentarze (20)
nie powinno obawiać się czegoś co jest nieuniknione
pozdrawiam :)
zawsze podejrzewałem, że śmierć jest
kobietą...pozdrawiam
Przepięknie z miłością pozdrawiam serdecznie :)
Tęskno Ci
Super wiersz ale te zimne usta, niech jeszcze
czekają w domku masz słodkie i gąrce usta Jadzi
przyjacielu. Pozdrawiam was serdecznie :))))
Przyjdzie na to czas. Przyjdzie czas.
Przyjdzie też ona i połączy nas.
Ktoś na górze (lub tylko ziemia) nas przywita.
Kiedy? Jak wyciągniemy "kopyta".
Fajny wiersz o śmierci. Pozdrawiam. Miłego wieczoru
;)))
Myślę, że nie ma się co opierać miłości. Najważniejsze
aby składała pocałunki gorące:)
Pozdrawiam:)
Wiersz zatrzymuje na dłużej. Miłego weekendu Waldi :)
"świat jest piękny"
Zaświadczam, że tak jest (wiersz zresztą też) i
pozdrawiam.
Waldku u ciebie tak zawsze nastrojowo i romantycznie
Któregoś dnia...od urodzenia, każdy to zna...śmierć
czycha za progiem, o nasze życie kłóci się z Bogiem...
Wymowny w smutku taki pocałunek...
pozdraeiam ciepło, ślę całusa...gorącego,
prxyjacielskiego z nad Renu, choć woda w nim bardzo
wysoko stoi i wylała na łąki, pa
Śmierć zawsze ma ostatnie słowo :-) i to Ona kradnie
nam ostatniego całusa
Przeczytałam z przyjemnością :-)
Piękny wiersz, zatrzymał na dłużej.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pocieszycielka zawsze jest przy nas. Wiedząc, że nie
odejdzie - nie musimy jej przedwcześnie przyzywać.
Pocałunek śmierci z pewnością nie jest miłą rzeczą,
tak jak Ewa ja też jej nie kocham.
Serdeczności ślę Waldku, pozdrawiam:)