Początek?
Nigdy Cię nie zapomnę, J. K. S...
Jestem zbudzona
w poczatku
nowego
radosnego i dumnego
niebycia...
Jestem zainspirowana
w nowym nieładzie
bezpiecznej iluzji...
Jestem stworzona
od nowa
ręką nieobcą
nieznaczącą niewszystko...
Jestem bardzo dziwna
i dziwnie
zawsze kończy się
to, co niekoniecznie
normalnie sie zaczyna
banalna chęć
pragnienie
szczęśliwego
nietrwania...
..., choć może tylko na to zasługujesz!
autor
KaNgUrKa
Dodano: 2006-06-30 15:16:58
Ten wiersz przeczytano 476 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Zaintrygowalo mnie, kim jest J. K. S.
Ciekawie użyte środki stylistyczne. Wiersz staje sie
przez to nieco bardziej tajemniczy. Bardzo mi sie
podoba.