Podróż siedemdziesiąta szósta
aksamitna suknia nocy okrywa ramiona
róż...
zamyślone gwiazdy spływają melodią
zamkniętych powiek...
zagubiona jesień gra na skrzypcach
drzew...
spadające krople tęsknoty pianina wypełnią
spojrzenie snów...
by odkryć to, co ze złączonych myśli się
rodzi...
z milczenia słów, które odnajdziesz w
oczach Twoich marzeń...
autor
Sven.
Dodano: 2005-10-30 16:34:59
Ten wiersz przeczytano 437 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.