Podsumowanie
Z nadzieją
pomijam wspomnienia bolące,
liczebność i wagę
tych zdarzeń rosnących…
ran wiele zadanych przez lata,
niech Bóg rozliczy
gdy stanę w niebiosach pokornie.
Starałem się
życiem wiele pokazać,
dla wielu pozostać bohaterem.
Jednak za dużo było łez…
dla mnie mocnych wrażeń;
przekonany jestem teraz,
że odwaga z głupotą
nie ma nic wspólnego
silny i niepokonany
chciałem się…
w pamięci wielu zarysować,
nic bardziej mylnego!
Stojąc teraz przed Bogiem
modlę się o zrozumienie
z pokorą dla ludzi
dla życia mojego…
Komentarze (2)
Wiersz jest w pewnym sensie wyznaniem. Podoba mi się,
pozdrawiam!
Po krótkim zastanowieniu - lepiej późno niż wcale, a
Bóg i tak po swojemu wyda rozkazy Piotrowi, którą
bramę otworzyć, do Piotra czy do Lucka; to już sprawa
Boża nie ludzka.